MEDEA

Wezmę cię. Mam motorówę.

 

 

 

INTRO

Klub techno w Bejrucie.

JAZON

Masz inne włosy.

MEDEA

Nie jestem stąd.

JAZON

Masz inne włosy!

MEDEA

Co?

JAZON

Co tu robisz?

MEDEA

Co chcę?

Jazon proponuje Medei izotonika, ona odmawia. To nie jest zwykły podryw w klubie.

MEDEA

Dzięki.

Medea patrzy na tatuaż Jazona.

MEDEA

Co to jest?

JAZON

Wszystko.

MEDEA

Ja mam cipę!

JAZON

Co, ketaminę?

MEDEA

Cipę!

JAZON

Pixe?

MEDEA

Vagina dentata!

JAZON

Chcesz coś?

MEDEA

Boisz się?

JAZON
Boję?

MEDEA
W Bejrucie.

JAZON
W Bejrucie dużo.

MEDEA
Długo?

JAZON

Chcesz coś?

MEDEA

A co masz?

JAZON

Co chcesz.

MEDEA

Chcę coś poczuć.

JAZON

To nie uciekaj.

Jazon wkrapla sobie kwas do oczu.

JAZON do siebie

Zamknij oczy, zamknij oczy i nie otwieraj, nie otwieraj, czujesz to?

MEDEA

Co ty mi chciałeś?

JAZON

Skąd jesteś?

MEDEA

Nie stąd.

JAZON

Znam cię, ej, ja cię znam.

MEDEA

Nie stąd.

JAZON

Ale masz inne włosy chyba, nie?

MEDEA

No mam.

JAZON

Skąd jesteś, no?

MEDEA

Ja bym chciała po prostu się stąd wydostać.

JAZON

Nie, ja od dzisiaj wakacje.

MEDEA

Wakacje to niemożliwe.

JAZON

Spałem na tej motorówie. Motorówę mam. Sen miałem.

MEDEA

Twarze, które widzimy w snach…  Ty musiałeś tu być…

JAZON

Jestem tu zawsze.

MEDEA

A ja nigdy.

JAZON

Co to jest?

MEDEA

To Topaz.

JAZON

Dlaczego mi to pokazujesz?

MEDEA

Bo miałam ci to pokazać.

CIĘCIE